Mózg kontra maszyny - czy telefony faktycznie nam szkodzą?
Jeśli nie macie telefonu komórkowego w zasięgu wzroku lub nie czytacie tego teksu na nim, to na pewno wiecie, gdzie jest. Inaczej nie moglibyście zapewne skupić uwagi na czytaniu tych słów. Sprawdzić komórkę – to pierwsza czynność jaką większość z nas robi rano i ostatnia przed położeniem się spać. Brzmi znajomo? Dotykamy naszego telefonu 2600 razy dziennie i bierzemy do ręki średnio co 10 minut. Młodzi dorośli (18-24) dość często budzą się także w nocy, aby sprawdzić telefon. Komu zdarzyło się zgubić telefon lub nie wiedzieć gdzie jest? Mnie wiele razy; napięcie, niepokój, panika, dramatyczne scenariusze w głowie – a co jeśli ktoś go ukradł? A co jeśli już się nie znajdzie? Stres. U osób, które zmuszono do oddania telefonu, poziom kortyzolu, czyli hormonu stresu, wzrasta już po dziesięciu minutach. Idąc ulicą, jadąc samochodem czy rowerem obserwuję ludzi wpatrzonych w ekrany telefonów lub w najlepszym razie rozmawiających przez telefon. Nie chcę prawić kazań, jakie to niedobre, ani